Podatnicy w Polsce uzyskujący dochody, mają obowiązek do ostatniego dnia kwietnia roku następującego po roku podatkowym, rozliczyć się z Urzędem Skarbowym. Termin na rozliczenie się z fiskusem jest stosunkowo długi, ale wielu obywateli zapomina o złożeniu formularza PIT w terminie w urzędzie skarbowym. Takie postępowanie nie dość, że jest nieodpowiedzialne, to jeszcze może pociągać za sobą koszty i inne konsekwencje prawne.
Czynny żal „furtką” dla zapominalskich

Źr.: sxc.hu
Jeśli zapomnieliśmy o złożeniu deklaracji PIT w terminie ustanowionym w przepisach polskiego prawa, nie musimy czekać na to, aż fiskus nałoży na nas karę. Możemy działać zgodnie z przepisami Kodeksu Karnego Skarbowego i uniknąć przykrych konsekwencji swojego postępowania.
Art. 16, par. 1 KKS wskazuje, że:
„Nie podlega karze za przestępstwo skarbowe lub wykroczenie skarbowe sprawca, który po popełnieniu czynu zabronionego zawiadomił o tym organ powołany do ścigania, ujawniając istotne okoliczności tego czynu, w szczególności osoby współdziałające w jego popełnieniu.”
Jeśli szybko zorientujemy się, że nie złożyliśmy naszego rozliczenia rocznego do Urzędu Skarbowego, powinniśmy jak najszybciej zawiadomić o tym fakcie fiskusa, dostarczając mu nasz PIT roczny. Wówczas mamy szansę uniknąć kary za popełnienie czyni niedozwolonego. Oprócz zawiadomienia Urzędu Skarbowego o swoim czynie, podatnik powinien jeszcze w formie pisemnej lub ustnej wyrazić swój czynny żal za zaistniałą sytuację, poprzez wpis do protokołu.
Bezskuteczny czynny żal
Zawiadomienie fiskusa o popełnieniu czynu zabronionego oraz złożenie czynnego żalu będzie nieskuteczne, jeśli ma miejsce w czasie, gdy organy ścigania mają już udokumentowaną wiadomość o popełnieniu przestępstwa lub wykroczenia skarbowego, bądź organy ścigania dokonały już przeszukania lub innej czynności służbowej, mającej ujawnić przestępstwo skarbowe lub wykroczenie skarbowe, jakiego dopuścił się podatnik.