Składając rozliczenie podatku, czyli deklarację PIT, możemy spodziewać się, iż zostaniemy poinformowani o dokonaniu korekty naszego zeznania przez właściwego urzędnika albo zostaniemy wezwani do samodzielnego złożenia korekty. Bardzo często zdarza się nam popełniać błędy w rozliczeniu PIT, dlatego większość z tych błędów traktowana jest przez urzędników łagodnie. Najważniejsze jest to, że nieświadomie popełnione błędy wiążą się jedynie z wyżej wymienionymi konsekwencjami. Co za tym idzie skutkiem takiego rodzaju błędu będzie jedynie konieczność poprawy zeznania oraz uregulowanie nadpłaconej bądź niedopłaconej kwoty podatku.
Świadome wprowadzenie w błąd

Autor: ssho Źr.: sxc.hu
Zupełnie inne konsekwencje grożą jednak podatnikom, którzy wprowadzili Urząd Skarbowy w błąd w wyniku świadomego i przemyślanego działania. O ile w przypadku błędów w rozliczeniu możemy mówić o pomyłce, o tyle w przypadku celowego działania mówimy o wykroczeniu bądź przestępstwie skarbowym. W tym wypadku kary są już surowe i na pewno dla nieuczciwego podatnika dotkliwe. A w przypadku nieświadomie popełnionego błędu jedyną konsekwencją jest konieczność złożenia korekty do zeznania. Czasem wiąże się to z kilkukrotną wizytą w Urzędzie Skarbowym.
Kara za umyślne wprowadzenie w błąd
Za umyślne wprowadzenie Urzędu Skarbowego w błąd podatnik może zostać ukarany mandatem bądź grzywną w kwocie od 150 zł aż do 14,400,000 zł. Wszystko zależy jednak od tego, czy przewinienie zostanie potraktowane jako wykroczenie czy jako przestępstwo skarbowe, a to z kolei zależy od kwoty, na którą celowo oszukamy Urząd Skarbowy. Bez względu na rodzaj wykroczenia i kwotę grzywny, oszustwa zostają zazwyczaj wykryte oraz stosownie ukarane.